Marek, 46 lat
„Po 46 latach uczę się tego wszystkiego od nowa”
Gdzie jest źródło odwagi i pewności siebie?
Pieniądze, mięśnie, zawód, tytuł, samochód, mieszkanie, zapach perfum.. czy może coś jeszcze innego?
Jakie masz oprogramowanie?
Kiedyś uważałem, że charakter jest czymś stałym, z czym się rodzimy i z czym zostajemy do końca.
Wtedy byłem nieśmiały i wydawało mi się, że taki już mój los i nic z tym nie zrobię. Taki już jestem i taki zawsze będę. Po prostu miałem pecha, że nie urodziłem się pewny siebie i odważny.
Jednak po jakimś czasie dokonałem przełomowego odkrycia. Zrozumiałem, że charakter to nic innego jak rodzaj oprogramowania, które można zmienić na inne.
Co więcej, urodziłem się z innym oprogramowaniem niż to, które aktualnie posiadam, co dowodzi, że ono się zmienia.
Za tym podążały kolejne odkrycia. Największe dotyczyło tego, że moje kontakty z kobietami (czy ilość pieniędzy, które posiadam) wynikają tylko i wyłącznie z tego oprogramowania.
Można to porównać do systemu operacyjnego w komputerze.
Urodziłem się z czymś w rodzaju Windows 95. Widziałem, że nie jest doskonały, ale byłem przekonany, że jestem na niego skazany, bo na innego nie ma co liczyć. Nie poszczęściło mi się.
Nagle dostrzegłem, że mogę zrobić aktualizację i wyrzucić stary, zamulający i niedziałający system. Co więcej, mogę zainstalować nowy, który sprawi, że będę miał większą swobodę z kobietami, większą łatwość w zarabianiu pieniędzy itd.
Od tego odkrycia minęło już wiele lat, a dla mnie wciąż jest nieprawdopodobne. Od tego czasu regularnie, każdego dnia 'pracuję’ nad usuwaniem niepotrzebnych programów i ciągłymi aktualizacjami.
Galeria zdjęć
Poniżej znajdziesz kilka zdjęć z naszego weekendu:
Od czego zależy pewność siebie, odwaga i zdecydowanie?
Już dawno nikt nie doprowadził mnie do takiego stanu. Wrzuciłeś mi do głowy granat i wszystko wyleciało w powietrze. Mam wrażenie jakbym po 46 latach uczył się tego wszystkiego od nowa. Czuje się jak bym pierwszy raz wyszedł na miasto
Metafora dotycząca oprogramowania była naszą bazą, do której odnosiliśmy się przez cały weekend.
Powiedziałem Markowi, że choć pozornie wygląd naszego ciała ma największy wpływ na relacje z kobietami, to w rzeczywistości kluczem jest nasze oprogramowanie. To ono jest odpowiedzialne w największym stopniu za nasze relacje z kobietami.
Dlaczego?
Bo od Twojego oprogramowania zależy czy jesteś pewny siebie, odważny, zdecydowany i wyluzowany czy nieśmiały, bojaźliwy i zawstydzony. To jest niezależne od wyglądu Twojego ciała.
Poznałem wielu facetów, którzy ze społecznego punktu widzenia mieli bardzo atrakcyjne ciała, a wewnętrznie byli tak zamknięci, niepewni i bojaźliwi, że zapytanie obcej kobiety o godzinę było dla nich niewykonalne.
Poznałem też tych, którzy według społecznych norm posiadali nieatrakcyjne ciało, a mieli w sobie tyle pewności i luzu, że nie tylko potrafili odezwać się do najpiękniejszej kobiety, ale także ją sobą oczarować.
Dotarło do niego, że ma niekorzystne oprogramowanie, które go sabotuje i warto zrobić update, czyli zaktualizować je do nowszej/korzystniejszej wersji.
Przez pierwsze kilka godzin chodził jak zombie, bo stare oprogramowanie zostało już zakwestionowane i zdezaktualizowane, a nowe jeszcze w pełni się nie zainstalowało.
Wszystko, co do tej pory uważał na temat kobiet, podrywu, zawierania znajomości, robienia dobrego wrażenia czy rozkochiwania.. poszło do kosza.
To nie jest łatwy proces. Tym bardziej, gdy żyłeś z takim oprogramowaniem przez ponad 40 lat, a teraz uświadamiasz sobie, że przyczyna niepowodzeń nie jest w kobietach, braku mięśni, wzroście, nieatrakcyjnym ciele, złym samochodzie czy kraju, w którym żyjesz, tylko Twoim własnym oprogramowaniu.
Zazwyczaj w takich momentach pojawia się opór, uczucie stracenia gruntu pod nogami czy rzucenia w nieznane. Starego już nie ma, a nowe nie nadeszło.
Bardzo ważne jest, aby wyłapać ten moment i zająć się tym uczuciem, z którego bierze się opór przed zmianami. Zazwyczaj to strach w przebraniu. Strach przed nieznanym, tym że sobie nie poradzę, że się nie uda, strach przed porażką itp. W konsekwencji tego strachu wracamy do tego, co znamy i co jest pewne czyli do strefy komfortu.
Ten najintensywniejszy 'moment’ trwał kilka godzin. Przeczekaliśmy to, pozwalając aby wszystko samo się poukładało, a strach wyczerpał. Do końca dnia chodził lekko zdezorientowany, ale powoli wszystko zaczynało się rozjaśniać.
Okazało się, że rozmowy czy flirt z kobietami (nawet tymi o 20 lat młodszymi) jest możliwy i nie ma w tym niczego skomplikowanego. Wręcz przeciwnie, jedyne co tworzy komplikacje to nasze poglądy, uprzedzenia, opinie czy emocje:
- jestem za stary,
- żadna kobieta się mną już nie zainteresuje,
- mój czas minął,
- to już nie dla mnie, spóźniłem się,
- młode dziewczyny są dla młodych facetów,
- kobiety w moim wieku są już zajęte
- itp
Jednym słowem oprogramowanie.
Jeżeli interesuje Cię temat wieku, bo uważasz, że jesteś za stary na miłość/relacje lub w swoim wieku nikogo już sobie nie znajdziesz, to napisałem o tym artykuł: Czy jesteś za stary na miłość?
Dla mnie zrozumienie jak te poglądy na nas wpływają (ograniczają nasze życie) było jednym z największych życiowych przełomów. Wszystko co mnie otacza, czyli stan zdrowia, relacje z kobietami czy stan portfela zależy od oprogramowania w mojej głowie. Co więcej, to oprogramowanie mogę wymienić na takie, które będzie mi sprzyjało, a nie robiło pod górkę.
Właśnie do tego odnoszą się powiedzenia, że jesteśmy kowalami własnego losu lub jak sobie pościelimy, tak się wyśpimy.
To znaczy, że tak długo jak będziesz wierzył w to, że jesteś za stary na miłość, tak długo jej nie odnajdziesz, bo tym poglądem (i emocjami, które się pod nim kryją) blokujesz ją przed pojawieniem się w Twoim życiu. Lub będąc bardziej precyzyjnym: ten pogląd zawęża Twoją percepcję, w konsekwencji czego nie dostrzegasz miłości, którą jesteś otoczony.
Wystarczy, że zrozumiesz ten jeden prosty fakt, że nie jesteś skazany na los, na który nie masz wpływu. Sam go kształtujesz poprzez swoje decyzje i wybory.
Jeżeli chcesz, aby coś się zmieniło, wystarczy, że zmienisz sposób, w jaki na to patrzysz, czyli tzw. oprogramowanie.
Gdy to stanie się jasne, pojawi się w Tobie ogromna chęć, aby zrozumieć jak ono działa i jak je zmieniać na inne. W efekcie, zacznie zmieniać się całe Twoje życie.
Chętnie Ci w tym pomogę, wystarczy, że się do mnie odezwiesz.