Odwaga i pewność siebie

Dlaczego przestałem prowadzić szkolenia z uwodzenia?

kurs uwodzenia

Jak może się skończyć poznawanie dziewczyn na Tinderze?

Podczas ubiegłego weekendu, usłyszałem od kursanta historię o jego znajomym, który postanowił zainwestować w Tindera.

Poszedł na profesjonalną płatną sesję, doszlifował profil, odpicował opis… po czym po jakimś czasie, gdy nic się nie wydarzyło i żadna znajomość się nie rozwinęła, stwierdził w złości, że te wszystkie dziewczyny to … (wulgarne określenie).

Kursant powiedział kumplowi, że to wszystko dlatego, że on z nimi podświadomie walczy. Tamten już nie odpisał : )

Dlaczego zrezygnowałem z pracy jako trener uwodzenia i nie prowadzę kursów uwodzenia?

Właśnie dlatego kilka lat temu przestałem uczyć uwodzenia i nazywać siebie trenerem uwodzenia. Ten etap życia został definitywnie zamknięty i już nigdy do niego nie wrócę.

Gdy ktoś do mnie pisze, że chce, abym nauczył go uwodzenia, mówię, że trafił pod zły adres, bo się tym nie zajmuję. Jest wiele szkół uwodzenia na rynku i na pewno znajdzie coś dla siebie.

Kursy relacji, które prowadzę, nie mają nic wspólnego z uwodzeniem. Uczę na nich m.in. jak uwolnić się od potrzeby uwodzenia kobiet, bo tylko w ten sposób można zyskać prawdziwą swobodę w relacjach.

Dlaczego przestałem uczyć uwodzenia?

Bo w końcu przejrzałem na oczy i zrozumiałem, że uwodzenie to nic innego jak przykrywka dla walki z kobietami.

Chęć zdobywania, zaliczania czy uwodzenia pochodzi z prymitywnych zwierzęcych mechanizmów i jest podszyta negatywną energią – kontrolą i manipulacją.

Uwodzenie nie prowadzi do prawdziwego szczęścia, radości, miłości, swobody z kobietami i wspaniałych związków, tylko od nich oddala.

Nawet najlepsze zdjęcia, opisy, ciuchy czy teksty nic nie dadzą, jeżeli masz w podświadomości program, który Cię sabotuje.

Tym programem jest potrzeba zdobywania, uwodzenia, dominowania czy kontrolowania kobiet.

Od pragnienia do nienawiści

Powyższa sytuacja z Tinderem idealnie to obrazuje. 

Zaczyna się od pożądania wynikającego z poczucia braku (pragniesz związku, czułości, randki), a chwilę później, gdy Twoje pragnienia nie zostaną spełnione (nie udało się, nie przyszła, nie odpisała), pojawia się złość i nienawiść do tej samej kobiety, którą wcześniej pragnąłeś.

Brzmi znajomo?

Ja przez to przechodziłem dziesiątki razy!

Najpierw bardzo jej chciałem, była dla mnie ideałem! A gdy mnie odrzuciła, chciałem o niej zapomnieć, była najgorsza!

ZAGADKA!

Jak myślisz, skąd bierze się niewinne pytanie: „Jak zagadać do dziewczyny?”.

Masz oczekiwania, chcesz dobrze wypaść, zrobić dobre wrażenie, chciałbyś żeby coś z tego wyszło, kombinujesz który tekst będzie najskuteczniejszy, który przybliży Cię do celu, jakim jest… zdobycie jej.

Zdobywa się wroga/nieprzyjaciela podczas wojny, a nie kobietę. Kobiety pojawiają się wtedy, gdy dajesz, a nie gdy chcesz coś im zabrać.

W Twojej podświadomości kobieta jest traktowana jak wróg. Nie mówisz jej prawdy, nie jesteś w 100% uczciwy, nie jesteś w 100% szczery, zatajasz pewne informacje, próbujesz wpłynąć na jej decyzje, chcesz mieć wpływ na to, co pomyśli i kogo wybierze, nie akceptujesz jej takiej, jaką jest.

To wszystko jest formą walki, która prowadzi do nieszczęścia, a nie do szczęścia, którego chcesz.

Dlatego nieustannie powtarzam, że sukces i swoboda w relacjach bierze się tylko i wyłącznie ze zdrowego nastawienia.

Co najbardziej 'działa na kobiety'?

Zdrowe nastawienie to takie, gdy postanawiasz zawsze i wszędzie (zarówno w relacji z mamą, jak i dziewczyną poznaną w klubie czy na Tinderze) mówić prawdę, być szczerym, uczciwym i odpowiedzialnym ORAZ rezygnujesz z kontrolowania tej osoby – wpływania na jej decyzje czy próby zmieniania jej. 

To jest niezbędny fundament, aby wyleczyć się z tego, co Cię sabotuje i mieć wspaniałe relacje z ludźmi i kobietami.

Uwodzenie jest dla facetów, którzy chcą kontrolować kobiety. To zabawa dla chłopców, którzy wierzą, że któregoś dnia zdobędą super moc i będą mogli zdobyć każdą kobietę.

Sam byłem kiedyś takim facetem i nieustannie myliłem chwilową przyjemność/emocjonalną satysfakcję z prawdziwym szczęściem.

Kobiety są wielkimi nauczycielami. Ich obecność wydobywa z Ciebie każdy przejaw walki, kontroli, poczucia krzywdy, syndromu ofiary czy wewnętrznej pustki. To dzięki nim masz szansę uwolnić się od tych wszystkich blokad. Jednak to stanie się dopiero wtedy, gdy przestaniesz je obwiniać za swoje niepowodzenia i weźmiesz za to 100% odpowiedzialność.

Moc z Tobą!
Kamil

Autor

O'rety

Od 14 lat wspiera w budowaniu pewności siebie i tworzeniu szczęśliwych relacji. Prowadził kursy dla mężczyzn w Polsce oraz za granicą. Pracował z kursantami przylatującymi z całego świata (Meksyk, Rosja, Indie, Kanada, Europa). Przeprowadził ich kilkaset. Od seminariów, letnich i zimowych obozów, po warsztaty, wykłady, szkolenia grupowe i indywidualne.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *